Geoblog.pl    jimmi    Podróże    RUMUNIA - w weekend do Siedmiogrodu    wieczorny wyjazd w droge
Zwiń mapę
2010
22
kwi

wieczorny wyjazd w droge

 
Polska
Polska, Mysłowice
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Wszystko wymyślone dzień wczesniej, jak zwykle spontanicznie, niby pospiesznie ale z dreszczykiem emocji, zapałem i uśmiechem. Nawet bylem nieco zdziwiony gdyż bez problemu żona przystala na pomysł wieczornego wyjazdu i przejazdu nocą w nieznaną kraine.
Zaczęło sie wiec w południe kiedy juz bylo wszystko załatwione w pracy. Małe zakupy - ktore zawsze przeradzaja sie w duże bo wszystko sie przyda. Najwazniejsze jednak bylo znalezienie ładowarki samochodowej do laptopa aby mały mógł drogą poogladac jakies bajki. I tak: zakupy zrobilem w lidlu w 20 minut, ładowarki szukalem 3 h - no ale znalazłem - juz chcialem odpuscic lecz pomyslalem - synek tobie sie zachciało Rumuni i ją masz, a mały sie ma meczyc i nic z tego nie miec! hallo! No i stało sie to najwazniejszą rzeczą do kupienia!
A wieczorem juz standard - pakowanko na szybko, kawa na droge, posciel dla Kamila i w droge. Az dziw bierze ze tak to szybko i fajnie wyszło. Wyjechalismy o 20 z Mysłowic z małym 30 minutowym postojem w Milówce, granice Rumuni przekroczylismy po 3.00. Dla mnie szok ze tak gładko i szybko to poszlo! Czyli w 7h - mozna delektowac sie cygansko-slowianskimi klimatami.
O 3. 50 - postanowilem stanąc w hotelu i sie przespać - 100 lei - 3 osoby ze sniadaniem- wiec przyzwoicie, wiec postój w Oradei 4 - 11 rano. Ah, no i nie omieszkłem kupic Ursusa i wypic go przed spaniem! - jest OK! polecam!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
żonka!!!!!!!!!!!!!
żonka!!!!!!!!!!!!! - 2014-09-06 23:39
miała być szczawnica...a wyszła rumunia... warto było:) najciekawsze minki były rodzinki:)
 
 
jimmi
ŁUKASZ NOWAK
zwiedził 11% świata (22 państwa)
Zasoby: 87 wpisów87 20 komentarzy20 427 zdjęć427 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
23.04.2014 - 29.04.2014
 
 
28.10.2013 - 07.11.2013
 
 
07.07.2012 - 18.07.2012